Aktualności

Marian Knuth z Wielkiego Klincza wicemistrzem świata Federacji GPC

W dniach 18 – 24 października 2021 r. w Polsce w Pabianicach odbyły się Mistrzostwa Federacji GPC. Sensacyjne zwycięstwo wywalczył tam Marian Knuth, mieszkaniec Gminy Kościerzyna.

Federacja GPC, (angielski skrót od nazwy organizacji Global Powerlifting Committee, co można przetłumaczyć jako Światowy Komitet Trójboju Siłowego,) jest jedną z czołowych na świecie, która, poza większością krajów europejskich, skupia w swoich szeregach zawodników z tak odległych państw jak Nowa Zelandia, Australia, Indie, Argentyna, USA, Kanada, czy RPA. Nie ulega wątpliwości, że tegoroczne zawody, które odbyły się w dniach 18 – 24 października 2021 r. w Pabianicach miały światową rangę.

Laikom wyjaśniamy, że trójbój siłowy, jak sama nazwa wskazuje, składa się z trzech dyscyplin: 1) przysiadu ze sztangą, 2) wyciskania leżąc, 3) martwego ciągu. Warto podkreślić, że trójbój siłowy spowalnia proces starzenia. Mogą się nim zajmować nie tylko zapaleni sportowcy, ale i zwyczajni amatorzy.

Dzień przed startem odbywa się ważenie każdego z zawodników. Uczestnicy są podzieleni na 14 kategorii wiekowych (od 13 lat do 80+) i 12 kategorii wagowych (mężczyźni od 52 kg do 140+). W zawodach uczestniczą zarówno panowie jak i panie.

Zawodnicy uiszczają opłatę startową w kwocie 300 zł.  Wszyscy zawodnicy  całego świata muszą być członkami GPC. Polacy należą do Polskiej Unii Trójboju Siłowego. Marian Knuth reprezentował Polskę, a jednocześnie Gminę Kościerzyna, Wielki Klincz i Koło Emerytów, którego jest członkiem od 2020 r. (Jego żona też należy do tego Koła. Oboje solidnie opłacają składki.) Na mistrzostwach w Pabianicach w tym roku zdobył srebrny medal w dyscyplinie martwego ciągu. Zalicza swój udział w zawodach do udanych, Zakończył start z wynikiem 210 kg oraz z tytułem wicemistrza świata w kategorii wagowej do 90 kg i wiekowej 60-64. Na szacunek i podziw zasługuje fakt, że nasz Wielki Rodak sławiący Polskę na ziemskim globie trenuje bez żadnego wsparcia zupełnie sam za własne środki, nie mając wokół siebie wianuszka personelu trenerów, medyków, kierowników, działaczy związkowych. W swoim domu z własnych środków  zbudował salkę gimnastyczną do treningów (siłownię), którą wyposażył w odpowiedni sprzęt sportowy. Pan Marian podkreśla, że jego jedynym oparciem i pomocą  jest żona Halina, która zawsze i wszędzie całodobowo towarzyszy mu we wszystkich zawodach sportowych. Na co dzień zasłużony, ale niezwykle skromny sportowiec pracuje zwyczajnie na pełnym etacie w zakładzie pracy w swojej miejscowości. Do osiągniecia wieku emerytalnego pozostało mu jeszcze kilka lat. Znając jednak pasję Pana Knutha, z pewnością nie przestanie zajmować się swoją ulubioną dyscypliną sportową.

Jesteśmy dumni z naszego wybitnego Rodaka, wielkiego mistrza sportu. Gratulujemy najszczerzej i życzymy kolejnych sukcesów sportowych w następnych latach.

Zdzisław Jan Brzeziński (mieszkaniec Wielkiego Klincza)

Aktualności

Seminarium internetowe dla seniorów

Fundacja Socjometr zaprasza do udziału w seminarium internetowym pt. „Nierówności w zakresie dostępności usług dla seniorów w kontekście Karty Praw Podstawnych Unii Europejskiej”. Wydarzenie odbędzie się 15 października w godzinach 10-12.

Więcej